Ten tytuł był mi inspiracją.Zbyt daleko od modelu nie odeszłam.Zresztą - zobaczcie sami.
To jest sweterek dla Sandruni.Przód i mało efektowny tył.
A tu inspiracje - ma powstać sweterek
dla bardzo poważnego mężczyzny - właśnie skończył 10 września 3 lata!
Tak wygląda sweterek z przodu.
A tak z tyłu.
Jak tu dalej pisać?
Nie daje się.Na Wasze komentarze muszę odpowiedzieć w inny poście...
Piękne sweterki.Pozdrawiam Anka
OdpowiedzUsuńte wzory strukturlane niesamowite!
OdpowiedzUsuńa sweterki dla dzieci rewelacja!
Ojej jakie piekne! Podziwiam Cie za intarsje, ja jeszcze nigdy nie zrobilam nic z koloremoprocz zwyklych paskow, troche sie boje. :)))
OdpowiedzUsuńTeraz widać jaki z Ciebie mistrz dziergania. Podziwiam i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJejku jakie słodziaki! Ależ Ty masz talent!
OdpowiedzUsuńŚliczne sweterki! Podziwiam i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSweterki śliczne!
OdpowiedzUsuńZdrowia życzę i pozdrawiam serdecznie :)
Prześliczne sweterki :) słodziaki, że hej!!!
OdpowiedzUsuńWczoraj podziwiałam też zaczęty sweterek wzorem strukturalnym, ale miałam problem z dodaniem komentarza. Ciągle wyskakiwał mi ERROR :(
Pozdrawiam, Beata
Super! No, i jakie rowne oczka - a to nie latwo z tyloma kolorami.
OdpowiedzUsuńTytul Twojego bloga mowi sam za siebie, jedna robotka goni druga. A sweterki... rewelacja. Tak, wdzieczne sa robotki dla dzieci.
OdpowiedzUsuńŚwietne sweterki wymodziłaś;-)))
OdpowiedzUsuńSweterki zrobilas bardzo ladne. Widac ,ze znasz sie na rzeczy hehe ;) Z przyjemnoscia dolaczylam do grona obserwujacych :))
OdpowiedzUsuńElu śliczne te sweterki. Przypominam sobie jak kiedyś sama robiłam podobne dla swoich dzieci. Wiem ile to pracy z takimi wrabianymi wzorami, ale warto. Jak widać też masz sporo zamówień i na nudę nie narzekasz. Super ci wyszły te sweterki. Pozdrawiam buziaki przesyłam
OdpowiedzUsuńSłodkie sweterki!!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZaglądałam na drugi Twój blog, ale tam cisza. Teraz widzę dlaczego ;-) Niesamowite są te Twoje dzieła. Pozdrawiam serdecznie. Aneta
OdpowiedzUsuńPiękne...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJA bym życie oddała aby mieć kogoś kto zrobiłby mi takie cudeńko.. U mnie w rodzinie nik w t sie nie bawi, wszystkie babki i ciotki są zbyt zajęte. Ja kiedyś próbowałam ale niestety nie każdy ma dar.
OdpowiedzUsuńlavera.blog.onet.pl
Bylam pewna , ze sie tu odzywalam i zachwycalam nad tym sweterkiem i wzorami , pewnie sobie tylko pomruczalam pod nosem zamiast komentarz napisac . Cudowne . Gazete jak nic kupię , jezeli jeszcze jest do kupienia . .
OdpowiedzUsuńEluś zrobiło się w swoim zyciu te "kilka" sweterków dziecinnych wrabianych (to o mnie) więc sie wie ile to pracy kosztuje. Czapki z głów i wielkie pochwały dla ciebie
OdpowiedzUsuńPodziwiam za cierpliwość,bo chyba dużo jej potrzeba przy tk misternej robótce.
OdpowiedzUsuńZROBIŁAS SWETERKI SŁODZIAKI-UROCZE.
OdpowiedzUsuńElu, spod Twoich raczek wychodza prawdziwe arcydziela:) dziela sztuki:)))
OdpowiedzUsuńPowinnas zalozyc internetowa szkole dziergania dla takich nieukow w tej dziedzinie jak ja:)
Bardzo piękne swetеrki dla dzieci!
OdpowiedzUsuńWow! Piękne! A sweterek z samochodzikami tak precyzyjnie wykonany... Elu, dołączam do Twojego Fanklubu! :D
OdpowiedzUsuńTatiano
OdpowiedzUsuńMiło, że do mnie zaglądasz.Dziękuję za cieplutkie słowa!
Kasiu
Bardzo mi miło! Zapraszam jak najczęściej.
Prześliczne !!!
OdpowiedzUsuńPiękne te sweterki. Gratuluje zdolności manualnych. Ja bym tak nie potrafiła.
OdpowiedzUsuń