Obserwatorzy

sobota, 29 stycznia 2011

Kapelutek od Lucynki



Do podziwiania jest kapelutek, który dostałam od Lucynki  /http://ithija.blogspot.com/
Nazachwycałam się nim na blogu Lucynki i ...dostałam prezent.
Lucynko - bardzo Ci dziękuję!

Jest mi niezmiernie miło, że włożyłaś w to tyle serca, pracy i czasu.


Trochę mi zeszło, zanim pokazałam zdjęcia na blogu, ale jest to także sprawa fotografa.Pierwszy- raczej się nie popisał.Drugi - super zaangażował. I wreszcie mogłam się pokazać. Posted by Picasa

poniedziałek, 24 stycznia 2011

Wyróżnienie od Antoniny



Z wielką przyjemnością odebrałam wyróżnienie od Antoniny.Oto one.


A oto kilka zasad związanych z tym wyróżnieniem:

Podziękować osobie przyznającej nagrodę.
Umieścić na swoim blogu link do bloga, z którego otrzymało się wyróżnienie.
Umieścić na swym blogu odznaczenie.
Wyznaczyć 10 blogów, którym przyznaje się nagrodę i podać link do tych blogów.
Powiadomić w komentarzu osoby, którym przyznaje się nagrodę.


Nie był łatwo wybrać - bo na większości blogów widnieje informacja, że prowadzący nie życzą sobie wyróżnień  Liczę jednak, że może osoby te zmienią zdanie. Albo... no, nie wiem.

.Przyznaję wyróżnienie następującym osobom/blogom


I choć to wyróżnienie traktuję bardzo serio, to...
puszczam do Was oko
i
 życzę miłej zabawy!

sobota, 22 stycznia 2011

Sweter dla Haneczki.Nie samym chlebem człowiek żyje...

Ostatnia praca.




http://halinka-i-toda.blogspot.com          Tu zapraszam!
Tam podaje przepisy na powyższe smakowitości.

===============================

Sweter dla Haneczki ręcznie zrobiony na drutach.


W zasadzie wszystko widać.Co tu dopisać?

Włóczka z dużym dodatkiem wełny - jednakże nie było banderoli i nikt nie zna jej nazwy, tzn.włóczki.
Grubość jej zbliżona do 320 m w 10 dag.
Druty zwykłe 3 mm grubości.
Model ze "Swetrów" z przed kilku lat. W oryginale plaster miodu jest także z tyłu.
I inne wykończenie przy szyi.
Ten akurat robiłam na 106 cm w biuście, zaczynając od 104 oczek nabranych krzyżowo tak na plecy jak i na przód.Rękawy zaczynałam od 42 oczek .Pod szyją wykończyłam szydełkiem oczkami ścisłymi a później rzędem oczek rakowych.Ogółem poszło mniej niż 40 dag włóczki.

 ===========================

To teraz przede mną "czarny tydzień"...:)

=========================================

Ps.Trochę zdjęć na właścicielce.Zdecydowanie lepiej na osobie - czyż nie?





.Posted by Picasa

czwartek, 20 stycznia 2011

Ręczniki z koronką.


To
jest propozycja dla osób kochających szydełko,Ręczniki z piękną koronką.Tak to sobie wymyśliła moja krakowska siostra.A mnie się bardzo podobają.

środa, 19 stycznia 2011

Wczorajsze zakupy!







Taką włóczkę kupiłam wczoraj
Kilogram czarnej ELIAN KLASIK przeznaczony jest na sweter dla syna.
A z resztą będę robić czary-mary.
Po pierwsze szara - z przeznaczeniem na turbeczkę.
Po drugie te niby niebieskie i zielone - przewiduję na coś z wzorami norweskimi.
A biała...No cóż - biała zawsze powinna być pod ręką.Tak samo jak czarna.

============================================

Osoby zapisane pod moją rozdawajką powinny podać swoje adresy mailowe - jeśli nie mają bloga.
 


.Posted by Picasa

poniedziałek, 17 stycznia 2011

Prezent od Kankanki.A nawet dwa.


Dostałam takie oto śliczności!Po prostu śliczności!!!
No niby nic, niby tylko dwie fajne kokoszki. A może kurczaki . Jak kto woli.
Za to radości pełne mieszkanie!
Super zabawa!
 Kankanko - są fantastyczne!
Bardzo dziękuję za wspaniałą niespodziankę!

Tak się kokosiły na kanapie.


A tu już w kuchni.Najwyraźniej szukały sobie miejsca...

Całkiem nie jest powiedziane, ze  go znalazły!

W każdym razie są super kokoszkami! I idealnie pasują kolorystycznie.

Kankanko - bezmiar uśmiechów dla Ciebie!

Posted by Picasa

sobota, 15 stycznia 2011

Sweter w krateczkę.

Sweter rozpinany w kratkę, zrobiony ręcznie na drutach




  Jak widać nie obyło się bez prucia.

Mam problem z opisem.Co chwila zrywa się internet.
================================
Sweter zrobiony ręcznie na drutach.rozpinany.Miałam do dyspozycji 30 dag włóczki KOTEK ciemniejszej i 20 dag jaśniejszej.Jasnej zostało prawie 10 dag, a ciemniejszej 5 dag. Robiłam na drutach nr 3.Rozmiar dla pani , która ma w biuście 95 cm i nieco więcej w biodrach.Modelowałam talię ujmując a później dodając oczka po bokach tak tyły jak i przodów.
Tak naprawdę sweter nie ma żadnego zapięcia - zgodnie z życzeniem osoby zamawiającej.Nie tylko nie ma guzików, ale też nie ma dziurek.
===============================

Wczoraj było spotkanie robótkowe na Facebooku.Dużo się nauczyłam jeśli chodzi o komputer.Natomiast sweterek kończyłam robić o 1,20 ( po północy - czyli faktycznie to już było dziś). A w dzień pozszywałam i powciągałam wszystkie nitki.
Nauka na komputerze dotyczyła głównie wstawiania zdjęć.Małymi kroczkami do przodu.

================================

 Posted by Picasa

wtorek, 11 stycznia 2011

Żłóbek w całości zrobiony na drutach


Taki piękny! Znalazłam go na brazylijskim blogu Tentando Tricotar prowadzonym przez Reginę.

http://tentandotricotar.blogspot.com/

Nie mogłam się oprzeć chęci pokazania go Wam wszystkim.

==============================================

Szukam osoby, która w ramach wymianki zrobiłaby dla mnie wypchany manekin.Sposób wykonania można znaleźć w necie i na niektórych blogach.


http://mruftata.pinger.pl/m/2860985/manekin-krawiecki?r=6618884&lt:br
http://mruffafa.pinger.pl/m/2860985/manekin-krawiecki?r=6618884<br

No, jak to nie zadzieała, to koniec... 

======================================= 


Tam są zdjęcia pokazujące, jak krok po kroku zrobić manekin we własnym domu, tanio i idealnie na nasz rozmiar.
Nie mam w pobliżu osoby, która miałaby pożądane przeze mnie wymiary.Chodzi o 92-95 cm w biuście i około 105 w biodrach, jednocześnie z wyraźną talią.
Szczegóły wymianki do uzgodnienia na maila.

Na manekina - zadziałało.
A na cudny żłobek - nie .Gdzie robię błąd?
Jak to jest z wpisywaniem  ""www" ?

sobota, 8 stycznia 2011

Sweter damski zrobiony na drutach



No i jest pierwszy w tym roku, zrobiony na drutach, ręcznie, sportowy sweter dla mojej K.Jeśli K. go zaakceptuje - co niekoniecznie jest takie oczywiste - może dodam jeszcze zdjęcia właścicielki w sweterku.
Prawdę powiedziawszy jestem z niego średnio zadowolona. Pierwotna wersja,  sięgająca 7 listopada 2010 zakładała, ze będą to "srebrne kryształki lodu" - tak miał się sweterek kojarzyć..Tymczasem skąpa ilość włóczki i jednocześnie włóczkochłonny wzór spowodowały, że ...jest, co widać.
Sweter waży ponad 40 dag..
Robiłam drutami nr 3.
Włóczki różne, o długości zbliżonej do 300 m w 10 dag.
Wzór podstawowy to ściągacz * 2 o.l.1o.p.2 o.l. 3 o.p.* w 1,2 i 3 rz.. W rzędzie 4. - po prawej stronie roboty wszystkie oczka lewe.
Sweter ma rozmiar zbliżony do 42-44 i jest stosunkowo długi (bo do spodni), ale to jednak nie tunika.

==============================================

Bardzo dziękuję wszystkim moim czytelniczkom i komentatorkom.
Wasze ciepłe słowa są dla mnie ogromną radością .
Wielekroć czytam je z wielkim wzruszeniem.

Dziękuję, że jesteście! 
================================================= 

Ps.Jak widać moja K. pozwoliła się włożyć w sweterek. 

===========================================