Druty rozgrzane do białości!
Szkoda - z wielką ciekawościa czekałam na końcowy efekt.
O ja zakrecona patrze i patrze i swetra nie widzę .Chyba przesilenie wiosenne jak nic bo pzreciez sweter jest tylko kolnierza nie ma :)
Jak ktoś zechce - to znajdzie: stoję sobie miedzy tymi kawałkami swetra dla mojej siostry Joli.
zapowiada się rewelacyjnie. pozdrawiam jola
Szkoda - z wielką ciekawościa czekałam na końcowy efekt.
OdpowiedzUsuńO ja zakrecona patrze i patrze i swetra nie widzę .Chyba przesilenie wiosenne jak nic bo pzreciez sweter jest tylko kolnierza nie ma :)
OdpowiedzUsuńJak ktoś zechce - to znajdzie: stoję sobie miedzy tymi kawałkami swetra dla mojej siostry Joli.
OdpowiedzUsuńzapowiada się rewelacyjnie. pozdrawiam jola
OdpowiedzUsuń