Obserwatorzy

piątek, 31 grudnia 2010

Sesja zdjęciowa - to wszystko już było!

Moja białostocka Rodzinka...
A co ja tu będę pisać! Sami popatrzcie!
===========
Chusty,szyjogrzeje i mitenki - zrobione ręcznie na drutach.

13 komentarzy:

  1. Rodzinka na pewno zadowolona z takich cieplutkich prezentów:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Kasiu

    O to chodzi, że nie do końca jestem przekonana, że jest zadowolona...

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja miałam być a Białymstoku na sylwestra ehhhh Piękna rodzina chust szyjogrzeji i mitenek:D

    OdpowiedzUsuń
  4. z taka lubością pozują !
    a ty niewierzysz że sie podoba?!

    OdpowiedzUsuń
  5. NO NIEŹLE TEGO NAROBIŁAŚ PEWNIE,ZE SĄ ZADOWOLENI PRZECIEŻ TO WSZYSTKO UROCZE!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ines

    Białystok to bardzo piękne miasto.A może tak piszę przez stary sentyment...
    Siadaj w swój samolocik, jeszcze zdążysz!
    Choineczka od Ciebie w trakcie transportu straciła trochę gwiazdek, ale zostały one na szczęście w kopercie.Jakim klejem mam je przyszpilić?

    OdpowiedzUsuń
  7. Agatko
    A ja mam wrażenie, że kpią ze mnie w żywe oczy!Obym była w błędzie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Zaznaczam, że piszę SZCZERZE: jestem pod wrażeniem Twoich prac. Podobają mi się i zawsze jak wchodzę na Twój blog to klawiaturę ośliniam. Szczerze też podziwiam Twój talent, bo prace cudne i widać w nich Twe serce!! I nigdy w życiu bym nie zakpiła. Jak bum cuk cuk. Daję słowo!! CUDNOŚCI!! ;-D

    OdpowiedzUsuń
  9. Oaza
    Ale moja bratowa miała tak kwaśną minę jakby ją bolały wszystkie zęby!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. nie warto się takimi osobami przejmować :-)) (olej to)

    OdpowiedzUsuń
  11. Oaza

    Ani myślę! Ja całkiem nawet moją bratową lubię.Będę miała okazję jej podokuczać!

    OdpowiedzUsuń