Obserwatorzy

sobota, 8 maja 2010

Grzeję druty, ale nie chcą się rozbielić.Moje skarby.

To Burda po polsku.Mam ją od kilkunastu lat i jeszcze wszystkich wzorów nie
zrobiłam.
















A to jest Burda po niemiecku wygrzebana w ciuchlandzie.Oznaczenia są takie same, jak
w polskiej więc nie ma problemu z czytaniem wzorów.
Ciągle się namierzam na ten z lewej strony na dole...

1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
Ten wzór mam obecnie na drutasch.
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
Jedynki i przecinki nic nie znaczą. To moja "walka" z komputerem.
######

A to wynik mojej dwudniowej pracy - tak mało!
Pomarańczową nitką zaznaczone jest miejsce, gdzie się skończło pierwsze 5 dag.
Tak więc grzeję druty, a one nie chcą być białe.
Za to mnie samej b. podoba się wzór robiony popielatą Elian klasik.
Posted by Picasa

2 komentarze:

  1. Jeśli mogę coś doradzić w temacie Twojej walki z komputerem, to chyba wiem co pomogłoby Ci ją wygrać :) Spróbuj zainstalować sobie edytor windows live writer, tutaj jest do ściągnięcia http://download.live.com/writer będziesz mogła bez problemu edytować tekst i wstawiać zdjęcia gdzie i jak Ci się spodoba. Wspaniała sprawa, sama z tego korzystam na swoim blogu prawie od początku i jestem bardzo, bardzo zadowolona. W razie problemów chętnie Ci pomogę jak się tym posługiwać.
    pozdrawiam serdecznie,
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki za życzliwe zainteresowanie i podpowiedzi.Jednakże nie odważę się sama cokolwiek ściągać i instalować. Mam nadzieję, że trzeci syn koło wtorku pojawi się w domu, to może on...

    OdpowiedzUsuń