Obserwatorzy

wtorek, 29 czerwca 2010

Trzynaście rad,jak żyć (autor dla mnie nieznany)

Nie kocham cie za to,kim jesteś,ale za to, jaki jesteś,
kiedy przebywam z tobą.

Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten,kto na nie zasługuje,
na pewno nie doprowadzi cię do płaczu.

Prawdziwy przyjaciel jest z tobą na dobre i na złe.

Najbardziej odczujesz brak jakiejś osoby, kiedy będziesz
siedział obok niej i będziesz wiedział,
że ona nigdy nie będzie twoja.

Nigdy nie przestawaj się uśmiechać,
nawet jeśli jesteś smutny, poniewaz nigdy nie wiesz,
kto moze się zakochać w twoim uśmiechu.

Być moze dla świata jesteś tylko człowiekiem,
ale dla niektórych ludzi jesteś całym światem.

Nie trać czasu z kimś,kto nie ma go, aby go spędzać z tobą.

Być moze Bóg chciał, abyś poznał wielu złych ludzi,
zanim poznasz tę dobrą osobę, abyś mógł ją rozpoznać,
kiedy ona się w końcu pojawi.

Nie płacz, ze coś się skończyło, tylko uśmiechaj się,
że ci się to przytrafiło.

Zawsze znajdzie się ktoś, kto cię skrytykuje.
Zdobywaj zaufanie ludzi i uwazaj na tych,
których zaufanie juz raz straciłeś.

Stań się lepszym człowiekiem.I zanim poznasz kogoś,
upewnij się, ze znasz siebie i ze nie będziesz chciał być taki,
jak on chce, ale bedziesz sobą.

Nie biegnij za szybko przez  zycie, bo najlepsze rzeczy
zdarzają się nam wtedy, gdy najmniej się ich spodziewamy.

Wyślij to do osób, które uwazasz za swoich przyjaciół,
nawet jeśli nieczęsto je widujesz,
nawet jeśli nieczęsto z nimi rozmawiasz...

Zapamiętaj:
Wszystko, co się nam przytrafia,
dzieje się zawsze z jakiegoś powodu.

5 komentarzy:

  1. Powyższe wędruje po necie w formie łańcuszka św.Antoniego. Otrzymałam coś takiego popartego prezentacją w Power Poincie (zdjęcia były piękne).

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiedziałam o tym.Ktoś mi to skserował dobre 5-7 lat temu.A dziś robiąc porządki rozedrganymi rękoma (straszny dzień,taka jestem sprzeżywana, ze aż chora od nadmiaru stresu)- te porządki, bo drutów nie dałam rady utrzymać a co dopiero śledzić wzór!,No i znalazłam dawno zapomniany karteluszek.Co kolwiek by o tym nie powiedzieć zawiera bardzo mądre prawdy.Nikogo też nie zmuszam do czytania.

    OdpowiedzUsuń
  3. To prawda wiele. Warte przeczytania i przemyślenia.Obyś dziś miała lepszy dzień -pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Być może dawniej wędrowało w formie pisemnej-teraz w dobie Internetu ktoś zrobił z tego prezentację i ludzie wysyłąją sobie na maila.
    A czemu jesteś podenerowana?

    OdpowiedzUsuń
  5. Mąż pożyczonym samochodem do Berlina.Z moją komórką, której nie umie obsługiwać.Samolot opóżniony.Synowa i wnusia tragocznie znoszą lot i jazdę samochodem ( z tego powody - nie ogólnie dostepnym busem).Korek przed Szczecinem opożnił męża.Ale on nie wiedział o opóźnieniu samolotu.I zapomnieli o tym, że ja siedząc w domu też się denerwuje...Nie wiedziałam, że to był korek, ale że COS było.I to COS rosło w moich wyobrażeniach aż po startosferę.

    OdpowiedzUsuń