Obserwatorzy
wtorek, 1 czerwca 2010
Mam nadzieję...
... ze na tych zdjęciach widać o wiele lepiej.
Na szczęście do prucia są tulko rękawy - trzeba je zmniejszyć o 10 cm.
Ale ten tydzień mam bardzo wypełniony przygotowaniami do rodzinnej imprezki. Moj najmłodzsy syn jutro kończy 13 lat. Tak jakoś wyszło, ze dwoch ostatnich urodzin nie świętowaliśmy. Na razie wiem, ze muszę zrobić tort.
Policzyłam, ze w tym roku zrobiłam juz 19 rzeczy "grubych" i 2 drobiazgi. Z takiej średniej jestem b.zadowolona.
Mam juz skończony następny sweter, to znaczy ten dziewiętnasty - niebieskoczerwona kratka dla K. Dla mojej siostry robiłam z rękawem 3/4, a dla K. rękaw jest długi. Jutro powinny być zdjęcia.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
19 "grubych" rzeczy! Oj niezłe tempo też bym tak chciała:) Dzergać z prędkością światła....
OdpowiedzUsuńSię proszę nie nabijać ze mnie:)))))))) Ja się staram,jak mogę,"rencyma" i prawie nogami... A tak na poważnie: Zdzid napisała kiedyś, że jedna sztuka 4 dni,a może nawet mniej.Mam na swoim koncie czterodniowy rekord,ale na drutach 5,5. Najczęściej robię na 3 i na 2,5. Lubię robić rzeczy nowe, inne , może to za szumnie zabrzmi - ale chodzi o nieustanny rozwój. Tymczasem dziś bedę zaczynała następną kratkę w fioletach...
OdpowiedzUsuńNo widać i wzór i plisę i guziki. Ładny sweterek. A tempo róbotkowe niezłe - gratulacje!
OdpowiedzUsuńKu pamięci - poprawiłam dziś - 19.czerwca 2010 - rękawy do brązowego swetra mojej K. Po przymierzeniu K. stwierdziła, że jest dobrze.
OdpowiedzUsuńUf!!!!!